Ogólnie jestem ciepłolubna i mogłabym mieszkać w takiej strefie klimatycznej, gdzie jest ciepło cały czas. Niemniej jednak tęskniłam już za jesienią. To wtedy z szafy wyjmuję swoje ukochane swetry, botki i płaszcze! Ten sweter, który mam w dzisiejszej stylizacji wywołał lawinę pytań. Otóż, upolowałam go niedawno na wyprzedaży za jedyne 19 zł! Także jest to jeden z moich lepszych łupów. Postanowiłam zestawić go z piękną spódnicą, bezpiecznej długości, która idealnie sprawdzi się do pracy. Kwiatowy print przykuwa uwagę. Dobrze jest zestawiać wzorzysty dół z jednolitą górą.
Pisząc, że tęsknię za jesienią, absolutnie nie miałam na myśli tego całodniowego deszczu za oknem. Przyznam, że uwielbiamy z Polą ten moment, kiedy wokół jest mnóstwo kolorowych liści i można z nich robić jesienne bukiety. Póki co trzeba jeszcze nacieszyć się panującą wokół zielenią 🙂
Życzę Wam pięknego tygodnia, mój będzie bardzo intensywny i pracowity,